“Najgorszy był strach. Czekanie, czy ojciec wróci trzeźwy, czy pijany”

02.01.2021 | kobieta.wp.pl |

“Najgorszy był strach. Czekanie, czy ojciec wróci trzeźwy, czy pijany” – mówi Agnieszka, DDA

Między dorosłymi dziećmi alkoholików a ich rodzicami może dojść do pojednania, ale tylko pod warunkiem, że z obu stron istnieje wola szczerego zmierzenia się z trudnym doświadczeniem. Agnieszka, DDA, swojemu ojcu wybaczyła, ale przez wiele lat jej poczucie własnej wartości było równe zeru.

Ile jest w Polsce DDA? Dokładnych statystyk nie ma, bo i nie wszyscy zgłaszają się po pomoc. Szacuje się, że może ich być między 3 a 5 milionów.

Według Kuby Kielczyka, psychoterapeuty z Pracowni Psychorozwoju Kielczyk, każde nasze doświadczenie ma na nas wpływ. A dzieci w rodzinach alkoholowych dorastają w ciągłym napięciu. – To chroniczne napięcie może wywołać objawy posttraumatyczne, choć nie musi, bo każdy jest inny i dorastanie w takiej rodzinie przeżywa inaczej. Prawdopodobieństwo traumy u dorosłych dzieci alkoholików jest jednak bardzo duże – twierdzi ekspert.

Przyznać się do błędu

U dzieci w rodzinach alkoholowych zazwyczaj wykształcają się mechanizmy obronne, które pozwalają im przetrwać. Ale, jak zauważa Kuba Kielczyk, w dorosłym życiu mogą one przeszkadzać w normalnym funkcjonowaniu.

Czy do jego gabinetu zgłaszają się rodzice z nałogiem, którzy po latach chcą przepracować swoją relację z (dorosłym już) dzieckiem? – Częściej zgłaszają się osoby, które albo chcą wyjść z nałogu, albo już z nim zerwały i chcą nauczyć się życia po wyjściu z nałogu. Ale czasem tak, są to rodzice, którzy chcą naprawić swoją relację z dzieckiem – odpowiada Kielczyk.

O syndromie DDA wypowiedział się na łamach WP.pl – Kuba Kielczyk, psychoterapeuta, terapeuta par, pracujący z Dorosłymi Dziećmi Alkoholików (DDA) i Dorosłymi Dziećmi z rodzin Dyfunkcyjnych (DDD).
kielczyk.pl/zespol/kuba-kielczyk/

 

Przeczytaj cały wywiad na kobieta.wp.pl