O zdradzie, tej emocjonalnej i fizycznej…

06.09.2020 | WP.pl |

Szymon wybaczył żonie zdradę emocjonalną. Fizycznej by nie umiał. “Ponosiłem część winy”

– Po zdradzie ludzie chcą wrócić do tego, co było, a to niemożliwe – zauważa psychoterapeuta par Kuba Kielczyk. Tylko co rozumiemy pod pojęciem “zdrady”? Czy kobiety i mężczyźni zdradzają w taki sam sposób? Co zdradą jeszcze jest, a co już nie? Czy można uznać, że zaangażowanie emocjonalne w inną relację jest mniejszym grzechem niż pójście z kimś do łóżka?

– Można powiedzieć, że zdradę fizyczną częściej nazywa się “zdradą męską”, a zdradę emocjonalną – “żeńską”, ale jest to spojrzenie powierzchowne. Gdy pary po zdradzie trafiają do mojego gabinetu, często okazuje się, że za zdradą męską stało bardzo dużo emocji, natomiast kobiety też wikłają się w długotrwałe fizyczne romanse – tłumaczy psychoterapeuta par Kuba Kielczyk z Pracowni Psychorozwoju Kielczyk.

W temacie zdrady szczególnie w związkach – wypowiedział się na łamach wp.pl – Kuba Kielczyk, terapeuta par, www.kielczyk.pl/terapia-par/

 

Przeczytaj cały artykuł na wp.pl